Symptomy towarzyszące chorobie przypominają często objawy kojarzone powszechnie ze zwykłym przeziębieniem, dlatego mogą być przez chorych mylnie interpretowane, bagatelizowane lub wręcz niezauważane. O randze problemu świadczy fakt, że od dłuższego czasu obserwujemy stały wzrost liczby zachorowań na chłoniaki, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Rocznie w Polsce nowotwór ten rozpoznawany jest u ok. 8000 osób.Aby ułatwić odpowiednio wczesne zauważenie choroby, organizatorzy kampanii uczą jak rozpoznawać objawy towarzyszące chorobie, zwracając szczególną uwagę na konieczność uważnej obserwacji własnego organizmu. Najczęściej występującymi objawami chłoniaków są:
- powiększone, niebolesne węzły chłonne,
- osłabienie,
- znaczna utrata masy ciała i nieuzasadnione zmęczenie,
- podwyższona temperatura bez wyraźnej przyczyny (gorączka może być mylona z objawami infekcji),
- obfite nocne poty,
- długo utrzymujący się kaszel lub duszności,
- uporczywe swędzenie skóry.
- Szanse na wyleczenie lub długotrwałe przeżycie w przypadku rozpoznania nowotworu układu chłonnego oceniane są dziś jako wysokie. Dotyczy to szczególnie choroby prawidłowo rozpoznanej i leczonej we wczesnych stadiach. Chłoniaki to grupa nowotworów układu chłonnego wśród których wyróżnia się postacie o mniejszej i większej złośliwości. Na chłoniaka mogą zachorować osoby w każdym wieku, a przyczyny ich powstawania wciąż nie są znane. Od początku lat 70-tych liczba przypadków chłoniaków nieziarniczych wzrosła o 80%. To właśnie chłoniaki nieziarnicze (NHL non Hodgkin lymphoma) są najczęściej występującym nowotworem układu chłonnego (limfatycznego).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz