Do walki z trądzikiem (lub profilaktyki rzecz jasna) można również zastosować różnego rodzaju maseczki, które przygotowujemy z tego co znajdziemy w naszym domu. Dobrym przykładem może być wykorzystanie drożdży. Mieszamy około 2 dag z mlekiem, tak aby powstała w miarę leista (ale taka mikstura, która "utrzyma się" na naszej twarzy) mieszanka. Zmywamy ją na przemian gorącą i zimną wodą. Dlaczego akurat drożdże? Zawierają one witaminy z grupy B, a te mają wpływ na regulowanie wydzielanie łoju, a to przy walce z trądzikiem bardzo istotna sprawa.
Bardzo popularna jest również maseczka przygotowywana z ... aspiryny. 5 tabletek rozpuszczamy w łyżeczce, a potem mieszamy ją ze zwykłym naturalnym jogurtem. Nakładamy ją na twarz i czekamy około 20 minut. Nie dość, że taka maseczka działa przeciwłojotokowo, to jeszcze rozjaśnia skórę. Przed trądzikiem chroni również specjalnie przygotowana mikstura z mączki ziemniaczane,Istotną sprawą przy takiej trądzikowej twarzy jest głębokie oczyszczanie skóry. Jeśli chodzi o domowe sposoby to najlepszym rozwiązaniem w tej kwestii są zioła. Co tydzień warto sobie przygotować takie roślinne mikstury. Do wody wrzucamy rumianek, kwiat lipy i szałwię. Gotujemy, a potem pochylamy głowę i nakrywamy ją ręcznikiem. Tak aby unosząca się para trafiała prosto na naszą twarz. 10 minut takiego zabiegu pozwoli głęboko oczyścić skórę. Z ziół można również przygotować tonik, którym będziemy codzienne przemywać naszą twarz. Jak więc widać na powyższych paru przykładach, naprawdę z trądzikiem można walczyć za pomocą tego, co znajduje się w domowej kuchni, czy apteczce. Oczywiście to nie wszystkie maseczki, które można z takich „lodówkowych” produktów przygotować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz